REKLAMA

Miejsce przeznaczone dla strażaków i ratowników zostało nowo wyznaczone.

Miejsce przeznaczone dla strażaków i ratowników zostało nowo wyznaczone.

Budowa nowej dyspozytorni oraz budynku administracyjnego dla strażaków i ratowników KGHM w Sobinie została zakończona. W nowym budynku Jednostki Ratownictwa Górniczo-Hutniczego, oddziału KGHM, zainstalowano najnowocześniejsze systemy łączności oraz informatyczne. Ponadto budynek został zaprojektowany z myślą o oszczędzaniu energii. Dzisiaj odbyła się oficjalna prezentacja obiektu.

Inwestycja, która składa się z dyspozytorni z garażami technicznymi oraz części administracyjnej, została rozpoczęta w 2021 roku i pochłonęła ponad 5,5 mln zł. Dzięki nowemu obiektowi, ratownicy posiadają lepsze warunki pracy, co przekłada się na zwiększenie poziomu bezpieczeństwa nie tylko pracowników KGHM, ale również całego Zagłębia Miedziowego.

– Dla przykładu liczba wyjazdów jednostki do zdarzeń w KGHM to ok. 30 w roku, natomiast wyjazdów do wypadków, pożarów czy innych zdarzeń kryzysowych w Zagłębiu Miedziowym to ok. 150 – informuje Sylwia Jurgiel, rzecznik prasowy KGHM.

Nowa dyspozytornia jest wyjątkowa nie tylko pod względem wyposażenia – daje możliwość poprowadzenia akcji ratowniczej czy ewakuacyjnej bezpośrednio z Sobina. Dotąd w KGHM nie było takiej możliwości. W przypadku jakichkolwiek zdarzeń na terenie oddziałów spółki, dyspozytorzy JRGH otrzymują informacje i natychmiastowo podejmują odpowiednie działania.

Ratownicy i strażacy z KGHM są w gronie najlepszych, czego dowodem są licznie zdobyte nagrody. W ostatnich Międzynarodowych Zawodach Zastępów Ratowniczych (2022 rok) w jednej z konkurencji zajęli trzecie miejsce, otrzymując brązowy medal.

Jednostka Ratownictwa Górniczo-Hutniczego (JRGH) w ubiegłym roku obchodziła 25-lecie istnienia.

– Do jej zadań należy niesienie niezbędnej pomocy dla wszystkich oddziałów KGHM Polska Miedź S.A. w zakresie likwidacji skutków pożarów, tąpań i zawałów, wdarcia się wody, awarii energomechanicznych, awarii technicznych oraz chemicznych i ekologicznych na powierzchni i w wyrobiskach dołowych – wyjaśnia Sylwia Jurgiel.

Ratownicy KGHM pomagali i pomagają nie tylko w związku z działalnością górniczą czy hutniczą w spółce. Ich kompetencje wykorzystywane są m.in. podczas zdarzeń drogowych czy gaszeniu pożarów, także poza granicami kraju. Pierwszy wyjazd to pomoc w Albanii po trzęsieniu ziemi w grudniu 1988 roku. Kolejne wyjazdy to sierpień i listopad w 1999 roku, gdzie ratownicy dwukrotnie pomagali ofiarom trzęsienia ziemi w zachodniej Turcji. Także w tym roku, już w pierwszych godzinach po trzęsieniu ziemi, zgłosili akces pomocy dla poszkodowanych w Turcji.


Źródło: www.lubin.pl

Czytaj także