W nakryciu głowy, jakiego nie powstydziłby się prawdziwy wilk morski, w odpowiednim przebraniu – trudno było dziś rozpoznać osoby z niepełnosprawnościami z naszego miasta i powiatu. W klimacie „Piratów z Karaibów” w siedzibie Stowarzyszenia „Równe Szanse” odbył się dziś kolejny już piknik artystyczny.
– To już dziewiąta edycja pikniku. Bierze w nim udział młodzież niepełnosprawna z całego miasta i powiatu, z różnych warsztatów terapii zajęciowych. Takie spotkania są bardzo ważne, ponieważ w ten sposób integrujemy naszą młodzież niepełnosprawną z pełnosprawną – zauważa Dariusz Jankowski, prezes Stowarzyszenia „Równe Szanse” w Lubinie. – Uczestnicy warsztatów ubrali dziś pirackie czapki, kapelusze, zrobili tematyczne przebrania. Kosztowało to ich wiele pracy, szykowali się na te zajęcia od kilku miesięcy. Dla nich jest to jednak ważne, że są w swoim środowisku, że czują się tutaj potrzebni, że mają motywację do ciągłej pracy – dodaje.
W tym roku tematem przewodnim spotkania był film „Piraci z Karaibów”. Z tej okazji powstała nawet wielka łódź piracka, którą ustawiono przed wejściem do budynku.
– Nasze pikniki zawsze są tematyczne. W tym roku przeniesiemy się na morza karaibskie. Stąd też nasze stylizacja całej naszej imprezy. Chcieliśmy, aby ten piknik wybrzmiał artystycznie, merytorycznie, ale też, żeby miał podłoże rehabilitacyjne. Nasze ponad półroczne przygotowania miały nadrzędny cel, aby zabawa była również terapią – informuje Aneta Więcek-Zabłotna, kierownik Warsztatu Terapii Zajęciowej „Słoneczko”. – Ten piękny statek to efekt połączonych sił wielu pracowni, które działają w naszym stowarzyszeniu, a także zaprzyjaźnionych warsztatów: pracowni stolarskiej, pracowni malarskiej, ceramicznej. Także wszystkie ręce na pokład i wspólnymi siłami osiągnęliśmy taki fajny efekt – dodaje.
Efekty pracy niepełnosprawnych oglądali dziś zaproszeni goście: radni, samorządowcy, urzędnicy.
– Organizacja różnego rodzaju eventów i imprez, które pomagają osobom niepełnosprawnym rozwijać swoje pasje i zainteresowania, to jedna z form wsparcia przez samorząd województwa, ale również przez samorząd miejski i powiatowy – podkreśla Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa. – Działalność tego stowarzyszenia na stałe wpisała się w historię tego miasta i powiatu, jeśli chodzi o wsparcie osób niepełnosprawnych. Wiele WTZ-ów bierze z niego przykład, liczymy, że takich organizacji będzie więcej – podsumowuje.
źródło – www.lubin.pl